Ponoć wywodzące się z Meksyku guacamole robi się na bazie awokado i soku z cytryny bądź limonki. Z braku jednego i drugiego w domowej lodówce, wykorzystałem sok z mocno dojrzałej połówki pomarańczy. Jak dla mnie wyszło równie smaczne, bo w sumie czemu miałoby wyjść złe?
- awokado, miękkie, dojrzałe
- sok z połówki pomarańczy
- sól
- dowolne dodatki, np pomidory
Z tego co się naczytałem, guacamole powinno się rozcierać a nie miksować. Tak też uczyniłem wprawiając w ruch widelec. Po dodaniu przypraw wyszła smaczna pasta. Dosypałem jeszcze trochę ziarenek. Ponoć w kuchni tex-mex dodają jeszcze rzeczy typu mleko, może trzeba będzie kiedyś spróbować? Lepiej jest też nie odkładać tej pasty na później, zawsze można zrobić mniejszą porcję, a potem zrobić jeszcze raz, bo to dosłownie 2 minuty w kuchni.
Ze względu na zakup sporej ilości awokado jakiś czas temu, guacamole gości u mnie na stole prawie codziennie. Zazwyczaj jako dodatek do placków, naleśników, tortilli lub po prostu jako dodatek do surowych warzyw. Na zdjęciu wersja z grzankami.
- awokado, miękkie, dojrzałe
- sok z połówki pomarańczy
- sól
- dowolne dodatki, np pomidory
Z tego co się naczytałem, guacamole powinno się rozcierać a nie miksować. Tak też uczyniłem wprawiając w ruch widelec. Po dodaniu przypraw wyszła smaczna pasta. Dosypałem jeszcze trochę ziarenek. Ponoć w kuchni tex-mex dodają jeszcze rzeczy typu mleko, może trzeba będzie kiedyś spróbować? Lepiej jest też nie odkładać tej pasty na później, zawsze można zrobić mniejszą porcję, a potem zrobić jeszcze raz, bo to dosłownie 2 minuty w kuchni.
Ze względu na zakup sporej ilości awokado jakiś czas temu, guacamole gości u mnie na stole prawie codziennie. Zazwyczaj jako dodatek do placków, naleśników, tortilli lub po prostu jako dodatek do surowych warzyw. Na zdjęciu wersja z grzankami.