Nie zawsze wszystko wychodzi. Miały być krówki i nie wyszły. I czarna rozpacz, bo co zrobić z dwoma kilogramami masy? Co dać ludziom do zjedzenia na KS? Wpadłem na pomysł andrutów. Pogoniłem do sklepu z nadzieją, że znajdę gdzieś takie wegańskie wafle, udało się, były w drugim odwiedzonym sklepie. Sytuacja została opanowana.
Składniki:
- kilo cukru
- kilo orzechów ziemnych (niesolonych!)
- 20dag margaryny wegańskiej
- puszka mleka kokosowego
- garść migdałów
- sok z połówki pomarańczy
Do garnka wsypujemy cukier i wlewamy pół szklanki wody. Gry cukier się stopi dodajemy margarynę, mleko kokosowe i sok z pomarańczy. Orzechy i migdały mielimy bardzo drobno i wrzucamy do masy. Dokładnie mieszamy i odstawiamy do podstygnięcia. Przekładamy wafle. Gotowego andruta przykładamy na kilka godzin czymś bardzo ciężkim.