Lubię placki! #5 z muesli i rzeczami na wierzchu

Korzystając z tego, że w końcu mam trochę luzów, zafundowałem sobie wymuskane śniadanko. Placki żytnio-pszenne (pół na pół) z dodatkiem muesli, na mleku owsianym. Na wierzch poszła konfitura z jabłek smażonych z cynamonem, daktyle, borówki i czereśnie. Rozpusta w biały dzień normalnie.