Składniki:
- szklanka pokrojonego w kostkę seitanu
- szklanka mrożonego szpinaku (wiem, że jest teraz świeży, ale jestem w trakcie opróżniania zamrażalki)
- pół puszki fasoli
- kawałek cukinii
- trochę rodzynek
- sos sojowy, przyprawa "do mięsa mielonego"
- oliwa
Seitan zalałem sosem sojowym na kilka godzin. Potem wszystkie składniki dusiłem na małym ogniu około dwudziestu minut. Ot, takie danie z resztek, a wyszło całkiem smacznie.